piątek, 25 lipca 2014

Dzień 7 - SKLEP!!!! ;)

Posty troche z opóźnieniem bo przez kiepska pogodę nie było zasięgu ;( 
Dzis na szczęście obudzilo nas słoneczko ;) zaraz po śniadaniu apel i wypeawa do sklepu. Radość wielka bo wreszcie nie pada i mozna wydać pieniążki ;)





Pozdrawiamy rowniez rodzicow harcerzy, ktorzy śledzą nasz blog;) 

Po obiedzie i odpoczynku zuchy rozpoczęły przygotowania do Słowiańskich postrzyżyn. Zuchenki wykonały stroje i wianki, a chłopaki luki, strzały i dzidy ;)
Na ognisku każdego kosmyk włosów zostanie wrzucony do ogniska na znak przyjęcia do Grodu Słowiańskiego. 









102 komentarze:

Kasia, mama Franka pisze...

Syneczku, wystawiaj się troszkę do zdjęć, bo Cię nie widzę już dwa dni:) Tęskni mi się za Twoja buźką. Cieszę się, że u Was ładna pogoda wreszczie. Widać,że słowiańskie bożki wzięły Was pod swoje skrzydła. Ciekawe co nakupiłeś w sklepie. Mam nadzieję, że coś w miarę zdrowego, ehhhhhh :)MAMA

Kochający Bożek Krasnal pisze...

Hmmm, Hmmmm.
Poważna sprawa Bogowie Słowian zrzucili na harcerską polane klątwę !!!!!!!!!!!!!!
Oj co to będzie oj oj ?

Anonimowy pisze...

Ania i Sylwia nie szalejcie za bardzo w sklepie buziaczki od mamy i taty

Anonimowy pisze...

Pozdrowienia dla Wszystkich. Mamy nadzieję, że najgorsza pogoda już za Wami. Teraz będzie słoneczko na którym wysuszycie ubrania. Bawcie się dobrze i korzystajcie z drugiej połowy kolonii. Adasiu cieszymy się z Twoich ostatnich zdjęć. Tęsknimy za Tobą i jesteśmy dumni, że sobie radzisz w tych polowych warunkach. Rodzice Adama Rosowskiego

Anonimowy pisze...

Pozdrowienia dla Wszystkich. Mamy nadzieję, że najgorsza pogoda już za Wami. Teraz będzie słoneczko na którym wysuszycie ubrania. Bawcie się dobrze i korzystajcie z drugiej połowy kolonii. Adasiu cieszymy się z Twoich ostatnich zdjęć. Tęsknimy za Tobą i jesteśmy dumni, że sobie radzisz w tych polowych warunkach. Rodzice Adama Rosowskiego

mama Norbiego pisze pisze...

Czyżby wyprawa na pyszne lody ??? Super że Wam się wypogadza. Miejmy nadzieję,że deszcz nie wróci. Pozdrowienia dla wszystkich Słowian, Kadry i Harcerzy - o nich też się martwimy.
Norbi uśmiech, uśmiech i jeszcze raz uśmiech. Chcę Cię widzieć więcej.
Kochamy Cię bardzo mocno i tęsknimy. Miłej zabawy.
mama i tata

Anonimowy pisze...

U nas też przestało padać... mam nadzieję, że u Was też i to ostatecznie.
Ciekawe jakie są te sklepy?
Wasze stroje naprawdę dają po oczach!!!
Mama Zosi Zimnickiej

Dorota i Marcin Płomińscy pisze...

Małgosiu. Upragnona wyprawa co sklepu. Zapewne długą drogę wynagrodziła możliwość zakupów (w większości same niezdrowe rzeczy). Cóż -wakacje, kolonie, można sobie pozwolić. Czekamy na list od Ciebie. Miło Cię zobaczyć, choćby tylko na zdjęciach. Buziaczki i uściski. Mama i tata.

Anonimowy pisze...

Ulciu! Mam nadzieję, że na zakupach podreperowałaś swoje zapasy słodyczy. Życzę wszystkim duuuużo słońca i pozdrawiam również harcerzy. Całuski dla Ulci,
Mama Uli Paciorkowskiej

Anonimowy pisze...

Babcia. Karinki. Wyprawa do sklepu to dopiero frajda ciekawa jestem co ta moja wnusia następowała? Caluski od babci i. Ksawusia pa

Justyna Barańska pisze...

Pozdrowienia dla wszystkich, a w szczególności dla Matyldy i Szymka od mamy. Nie wydajcie od razu całej kasy :)

Anonimowy pisze...

Mama Natalki Błoch. Fajnie, że pogoda się poprawiła. Tylko nie wydaj od razu wszystkich pieniędzy. Pozdrawiamy Cię razem z tatą. Czuj!

Anonimowy pisze...

Pozdrowienia dla wszystkich. Miejmy nadzieje że już padać nie będzie. Super zdjęcia. Bawcie się dobrze. Całuski dla Asi Bednarskiej. Asiu mam nadzieję że nie wydał as całej kasy:-) dziś wysyłam kolejny list

Anonimowy pisze...

Mama Natalki Błoch. Zapomniałam dodać, że od dzisiaj mamy wreszcie porządny internet. Wczoraj napisałam 3 komentarze, ale ponieważ korzystałam gościnnie z internetu cioci i się streszczałam wpisałam je pod wcześniejszym dniem. Te dzisiejsze są już dobre. Pozdrawiam. Pa. Czuj!

Unknown pisze...

No i gdzie ta moja Julia.....córcia może ty za kare siedzisz w namiocie i pilnujesz całego obozu....caluski

Anonimowy pisze...

Cześć Mateuszku i cały grodzie Słowian:-)
Od jutra rozpogodzenie, więc idzie na lepsze, choć ciekawa jestem jak sobie radzisz bez kaloszy? UPARCIUCHU!
Czekam na list od Ciebie, żebyś mógł osobiście podzielić się ze mną wrażeniami i nie mogę się doczekać.
Ucałowania od taty i babć, Rafia i Basia tęsknią za Tobą. Pozdrowienia dla wszystkich Kowali i kadry
Buziaki dla Ciebie i Patryka
Monika mama Sielaków

Unknown pisze...

Napisze Ci jeszcze ze twój brat rozrabia jak pijany zając.... dziś odkrecil butelkę i próbował pływać w coca coli.... przed południem wyjął z reklamówki kotlety mielone.., które naszykowałam dla babci... cały sie nimi upapral i próbował je zjeść...a jak mu je zabrała to krzyczał w nieboglosy....caluski

Anonimowy pisze...

Wikusiu i Piotrusiu, mam nadzieję że deszczowa pogoda nie wpłynęła źle na Wasze zdrówko. Ciekawi jesteśmy jak poszły zakupy, czy Piotruś nie kupił jakiś skarbów a Wika brakujących słodyczy. Pozdrówcie tatę. Życzymy dobrej pogody.
Dziadek Rysiek i babcia Ula.
PS.
Piotruś gratulacje za wspaniałe szycie!

Anonimowy pisze...

Zostało coś w sklepie po waszych zskupach :-) ? Caluski i uściski dla Wikusi i Piotrusia.mama

Anonimowy pisze...

Mama Natalki Błoch. Pozdrowienia dla młynarek, a szczególnie dla Natalki i Zosi z Kaletnika. Trzymajcie się dziewczyny!

Anonimowy pisze...

Cudowna to uśmiechnięta buźka na zdjeciu
buziaczki dla Karolinki
babcia Irena

Agnieszka Zbyszek i Oguśka pisze...

Zuchy uwaga od Północnego - Zachodu idzie burza
Korneliusie trzymaj się jesteśmy z Ciebie dumni, dajesz rade jak i cała reszta Zuchów :)
Cusik nam się zdaje że wrócicie "doroślejsi" a na pewno bogatsi o wiele doświadczeń :)
Mama, Tata i Oguśka

Anonimowy pisze...

Serdeczne życzenia z okazji imienin dla Kubusia Mytkowskiego przesyłają dziadkowie B&Z Skonieczki z Rancza Strykowska. Do życzeń dołączają się wujkowie: Bogdan i Marcin

Katarzyna Tysiak pisze...

Cieszymy się, że słoneczko do was dzisiaj zajrzało i mamy nadzieję, że na trochę dłużej zagości (taką przynajmniej mamy z nim umowę). Ciekawe jak udały wam się pierwsze zakupy? :-). Ściskamy i całujemy cię mocno kochana dzielna córeczko - zucheneczko. Mama i Tata Tysiakowie

Unknown pisze...

Super, że się wypogodziło, pozostaje mieć nadzieję, że paskudna pogoda nie wróci. Przynajmniej kalosze się na coś przydały:). Kamilku oczekuję z niecierpliwością na list od Ciebie. Ciekawe czy już dostałeś mój? Gumeczki do robienia bransoletek powinieneś dostać około wtorku.
Pozdrowienia dla całej superowskiej kadry😊 oraz wszystkich dzielnych zuchów.
Mama, tata i brat.

Magda Rojewska pisze...

Szymonku ale miło było Cię usłyszeć :-) jeszcze raz Cie serdecznie pozdrawiamy i wszystkim życzymy duuuuzo słońca :-)))

Ada mama HUBALKA pisze...

Czuj ZUCHY, to dzisiaj wielkie święto było, taka wyprawa do sklepu ;) (byle nie za często hi hi hi). Hubalku Szymek mi mówił,że miałeś dziś pechowe spotkanie z osą, na szczęście nie jesteś uczulony. A może to bóg Swaróg wysłał do Was osę na przeszpiegi ? Oto legęda słowiańska:

Na początku istniało tylko światło, bezkresne morze i krążący pod postacią łabędzia nad przepastną otchłanią bóg Świętowit. Bogu dokuczała samotność. Spostrzegł jednak na wodzie swój cień. Postanowił więc oddzielić cień i ciało związane z cieniem. W ten sposób powstali bogowie Swaróg i Weles.

Swaróg ze światła uplótł łódź i zamieszkał w niej, kołysząc się na falach. Weles zanurkował w głębiny i tam spędzał większość czasu. Jednakże obu bogom znudziła się monotonia morza i zapragnęli stworzyć stały ląd. Swaróg namówił Welesa, aby ten zanurkował aż na samo dno otchłani i przyniósł mu garść piasku. W czasie zbierania piasku Weles miał wypowiedzieć formułę z magicznych słów, która by zawierała ziarno współpracy. Weles miał wyrzec formułę "Z mocą Swaroga i moją". Weles dwukrotnie nurkował, ale nie mógł dosięgnąć dna bezkresnego morza. Dopiero przy trzeciej próbie, wypowiedziawszy poprawną formułę, udało mu się dosięgnąć dna otchłani i schwycić garść piasku. Jednakże Weles chciał stworzyć ziemię tylko dla siebie, więc kilka ziaren piasku ukrył w ustach.

Po wynurzeniu się Weles wyciągnął dłoń ku Swarogowi. Swaróg wziął z jego dłoni kilka ziaren piasku i rozrzucił po powierzchni wody. Piasek po zetknięciu z wodą zamieniał się w suchy ląd i rósł. Również ziarenka piasku w ustach Welesa zaczęły rosnąć. Weles zmuszony był do wyplucia pęczniejących ziaren. Tam gdzie splunął zaczęły piętrzyć się góry. Kolebka świata stworzona przez bogów była niewielka. Na tej niedużej wysepce dwaj bogowie ledwie się mieścili. Samolubny Weles postanowił sam zapanować nad światem i postanowił zepchnąć Swaroga do morza i utopić w otchłani. Kiedy tylko Swaróg zapadł w sen, Weles podniósł go i zaczął nieść w kierunku brzegu. Ale gdy próbował zbliżyć się do brzegu, brzeg odsuwał się dalej w morze. Świat osiągał coraz to większe rozmiary w miarę tego, jak zdesperowany Weles niósł Swaroga do morza. W końcu zrezygnował.

Kiedy Swaróg obudził się, spostrzegł, że ląd się powiększył. Weles z radością przekazał mu wiadomość o tym, że świat stale się powiększa. Na początku obaj byli zadowoleni, ale Swaróg po pewnym czasie zaczął się niepokoić, że niebo stanie się zbyt małe i nie będzie zdolne dłużej przykrywać lądu. Mimo że podzielił się z Welesem swoim niepokojem, ten nie chciał go słuchać i niczym się nie przejął. Swaróg zaczął więc podejrzewać, że Weles coś przed nim ukrywa i stworzył pszczołę, którą wysłał na przeszpiegi. Pszczoła siadła cicho na ramieniu Welesa i śledziła jego poczynania. A Weles z morskich fal stworzył kozła i zaczął z nim rozmawiać. Śmiał się z głupiego boga Swaroga, który nie potrafi powstrzymać rozrastania się świata. Weles opowiedział kozłowi, że wystarczy kijem wyznaczyć wszystkie strony świata, aby ten przestał się rozrastać.

Kiedy pszczoła wróciła do Swaroga i opowiedziała mu, co słyszała, ten skręcił z fal i ze światła kij, wyznaczył nim wszystkie strony świata i rzekł "Wystarczy Ziemi". Świat przestał się rozrastać i stał się takim, jakim go dzisiaj widzimy. Bogowie popatrzyli na siebie i zaczęli się kłócić o panowanie nad niebiosami. Ale tego Świętowit nie mógł już ścierpieć. Zawołał Swaroga i Welesa do siebie i podzielił pomiędzy nich świat. Swaróg miał panować nad lądem, a Weles miał rządzić pod ziemią. W ten sposób krainy bogów zostały rozdzielone i Welesowi przypadła w udziale Nawia, kraina gdzie bóg mógł wypasać na łąkach dusze zmarłych ludzi. Swaróg zaś stał się bogiem ognia, słońca i ziemi.

Kocham Cię ty mój dzielny zuchu.

P.S.
Cieszymy się z pochwały dla KOWALI, tak trzymać chłopaki!!!!!!

Anonimowy pisze...

Pisze mama i tata harcerzy Ady i Damiana
Serwus Hubert!!!
Buziaki dla Ciebie, Mateusza i pozostałych Kowali!!!
Wymieniłabym wszystkich z imienia, ale niestety nie znam...
Jesteście super dzielni i odważni!!!
PS.Może by tak jakieś zdjęcie z harcerzami...?
Moc słonecznych promyków
Hubalku ucałuj Adę i Damiana

Anonimowy pisze...

Cześć Hubusie. Mam nadzieję, że coś zostało w sklepie po Twoich zakupach:)
A pogody wam zazdroszczę, pod Szczecinem strasznie duszno i gorąco, mogłoby z tydzień popadać.
Pozdrawiam.
Tata Huberta Klimka.

Anonimowy pisze...

Do Zuzi Wolańskiej
Serdeczne pozdrowienia oraz dużego całusa od Babci Ani z Dziadkiem. Trzymamy kciuki.

Anonimowy pisze...

Barbara Józwik
Wszystkie zuchy pięknie się prezentują. Kamizelki, czapeczki...Karda na 6+.
Życzę wszystkim dużo słońca, uśmiechów na buziach. Buziaczki dla Majeczki.

Unknown pisze...

Buziaki dla Krystianka,mam nadzieję że nie zaszalałeś bardzo ze słodyczami w sklepie.Ciekawe jak poszło Ci przyszywanie plakietki?
Trzymam kciuki :-)
Mama

Anonimowy pisze...

Mama Julii Ważyńskiej.
Miło was znowu widzieć bo zza polarków i kurtek przeciwdeszczowych było widać tylko czubki nosów. Mam nadzieję, że ładna pogoda zagości na dłużej. Całuję i ściskam Juleczko.

Anonimowy pisze...

Cześć zuchu Maciusiu!! Dzisiaj macie najlepszą atrakcje -zakupy. Po tych deszczowych dniach na poprawę humoru pewnie kupiłeś sobie chipsy ,może wieczorem będzie ognisko to też fajna rozrywka. A czeka Was jeszcze wycieczka do Pragi i tam też będą zakupy. Buziaczki i proszę o następne uśmiechnięte zdjęcie!! Babcia Krysia i Dziadek Krzysiu

Dagmara Marosik pisze...

Hej hej!
Norbert mam nadzieję że obyło się bez chipsów i napoi gazowanych.

Pozdrowienia dla wszystkich Zuchów a w szczególności dla Drwali. Gorące pozdrowienia dla Kadry i Harcerzy.

Norbi pozdrowienia od babci Ani i Kasi oraz dziadka Kazia i Zbyszka.
Trzymaj się mocno. Przekaż pozdrowienia Wiktorkowi.
mama i tata

P.s.
Napiszcie co słychać u harcerzy. Dzięki.

Anonimowy pisze...

Zosia Zimnicka i Natalka Błoch
Hej dziewczyny, fajnie tam macie, ale ja mam internet i komórkę a wy nie!
Sąsiadka Ania ;)

Rodzice Franka pisze...

Franuś, bardzo nas zaniepokoił Twój smutny głos. Wiemy, że jak tylko chcesz potrafisz być twardzielem. Tak więc korzystaj z każdej chwili zabawy z kolegami bo za Tobą już połowa obozu. Przed Toba jeszcze kilka dni wypełnionych super zajeciami, wycieczkami- ciekawe kiedy pojedziecie do Pragi i czy bedzie ognisko, może zabawa w podchody? Same atrakcje, których my tu nie mamy i zazdrościmy.Jesteś Zuchem! Ściskamy mocno. Mama i tata.

Unknown pisze...

Zuchu Macieju Sz. nie wydawaj za dużo kasy na słodycze...
Pozdrowienia Ciocia Monika Wujek Tomek Martynka i Marysia
PS nie płaczemy tylko szalejemy i śmiejemy.

Dorota i Marcin Płomińscy pisze...

Małgosiu. Kolejny dzień kolonii za Tobą. Zapewne był równie miły jak poprzednie. Jeszcze kilka takich pełnych atrakcji. Słońce na niebie to dobry znak i nadzieja na kolejne wyprawy w góry. Nas też deszcz przestał nareszcie padać i zrobiło się całkiem przyjemnie. Monia jest w Krakowie, więc bedziecie sobie nawzajem opowiadać co widziałyście i co robiłyście. My z tatą się teraz trochę nudzimy bez Was. Nawet nie ma komu dokuczać i nikt nie woła, nie marudzi.... Tęsknimy za Tobą, ale cieszymy się, że tak fantastycznie spędzasz czas, zwłaszcza, że to Twoje pierwsze kolonie. Pozdrawiamy kadrę, a dla Ciebie jak zwykle uściski i buziaki. Mama i tata.

Anonimowy pisze...

Hubalku niech Wam swieci slonce caly czas!Ciotka sie juz tym zajela i przyciagnela zla pogode do Anglii,lalo caly dzien.Mam nadzieje,ze masz zapas slodyczy ;) kochamy Cie bardzo!Natalia,Arek i Arjen

Anonimowy pisze...

Mama Zuzi Z. (Krawcowe)
Właśnie dojechaliśmy do Zduńskiej. Córeczko masz serdeczne pozdrowienia od: Babi Wiesi, Dziadka Kazika, Babci Tereski oraz Pani Helenki. Trzymamy wszyscy kciuki za Ciebie. Mamy nadzieję, że jesteś szczęśliwa. Na zdjęciach masz wszędzie przepiękny uśmiech.
Pozdrowienia również dla reszty Krawcowych, wszystkich Zuchów oraz Kadry.

Artur pisze...

Czesc Olinka!!! Gooorace buziaki leca do Ciebie... Kocham Cie malutka, krolik rozrabia coraz bardziej, dzis bawil sie moimi spodniami, czekalem tylko czy wygryzie mi dziure... Buzka malutka nos do gory w ta pogode. Duzo usmiechu Wam zycze i duzo slonca!!!

Unknown pisze...

Dziś tata mnie ubiegł i pierwszy napisał ;)) kochanie cieszę sie ze humor Ci dopisuje pierwsze zakupy woo ale będzie uczta ze słodyczami dużo uśmiechu i dobrej zabawy życzę do jutra Myszko

Anonimowy pisze...

MARYSIU BADZ USMIECHNIETA JAK SLONECZKO MAMA ITATA CALUJA CIE MOCNO IZYCZA TYLKO SLONECZNEJ POGODY ZDOBYWAJ SPRAWNOSCI I CIESZ SIE KAZDA CHWILA KOCHAMY CIE BARDZO







SLA O TOBIE TO. JUZ POLOWA KOLONI ZDOB

Anonimowy pisze...

Monika Andrysiak mama harcerki Zuzy i zuchenki Mai, która bardzo żałuje, że nie pojechała...
Druhno Dominiko,
jako mama harcerki dziekuję za pozdrowienia. Dzięki wpisom na stronie zuchowej choć trochę wiemy co może dziać się w starszym gronie bo u nich cisza...;-) Pozdrawiamy serdecznie! CZUJ!

Anonimowy pisze...

Anonimowy pisze...
Dziadek Maćka Szemberga Krzysztof B.
Oglądając zdjęcia i czytając posty druhny Dominiki jestem bardzo zadowolony że tak fajnie spędzasz wakacje.Przypominają mi się moje dawne czasy kiedy to ja byłem zuchem a póżniej harcerzem.
Maciek! Przesyłam pozdrowienia Tobie i pozostałym zuchom od naszej całej rodziny i Rico.Bawcie się dobrze .....
Ps.Zuchy! Uszy do góry jak kangury :-)

Unknown pisze...

Zośka gdzie jesteś?? Już drugi dzień ani widu ani słychu, miało być też zdjęcie Sznycla. Jak żyć....
Ale sie rozpisałaś Ada, nie chiało mi się czytać , opowiesz we wtorek:)

Anna Darnowska pisze...

Mama i tata pozdrawiają zucha Damiana. Wczoraj nie mieliśmy internetu. Na szczęście dziś mogę zobaczyć co dzieje się w Strużnicy. To super,że umiesz szyć. My też jesteśmy w górach. Dziś pogoda pozwoliła nam wyjść na górski szlak.
Mocno ściskam.

Anonimowy pisze...

Wiadomość dl Małgosi.
Widzimy, że musiałaś uzupełnić zapasy słodyczy. Kasy wystarczyło? Po przyjeździe czeka na ciebie pełna szuflada. Pozdrawiamy. Babcia Grażyna i dziadziuś Andrzej.

Anonimowy pisze...

Karinko ma nadzieję ze kupiłas sobie coś dobrego skoro mieliście taka okazję. Wygladacie super i widać że uśmiechy są na twarzach. Ucieszyłam się jak zobaczyłam cię na zdjęciu masz piękne kiteczki , trzymaj tak dalej a my cię pozdrawiamy i całujemy.

Mama Ania pisze...

Hejka Klaudia, widzę , że jesteś bardzo zadowolona z wycieczki do sklepu...super w końcu wydasz kasę. CAŁUSY od nas wszystkich

Rodzice KACPRA pisze...

Cześć Mistrzuniu,
Jak tam zakupy, bardzo poszalałeś? Czytamy codziennie relacje z Waszego pobytu i cieszymy się bardzo że tak fajnie spędzacie czas.Jest późny wieczór i pewnie już smacznie spisz.Życzymy Ci kolorowych snów całujemy mocno i do usłyszenia jutro.Tata będzie jutro dzwonił do Ciebie może znajdziesz chwilę czasu żeby pogadać. Bużka Pozdrawiamy wszystkie wspaniałe dzieciaki i kadrę

Anonimowy pisze...

Babcia Zuzi Wolańskiej Macie bardzo piękny obóz, cieszę się że jesteś bardzo zadowolona to widać na zdjęciach. Radzisz sobie świetnie. Serdecznie pozdrawiam wszystkie zuchy i kadrę.

Anonimowy pisze...

Do Adasia Rosowskiego-Ciocia Ania
Cześć Drwaliki Adamie i Maciusiu! Namówcie wszystkie Zuchy i dmuchajcie na chmury, żeby odsłoniły Wam słoneczko. Łatwo jest bawić się w ładną pogodę. Wiadomo! Wasze trudy pogodowe to prawdziwy chrzest ZUCHÓW. Jesteście bardzo dzielni.Milutko widzieć Cię na zdjęciach Adasiu.Jutro, jeśli nie będzie padał deszcz jedziemy z Anitką na działkę. Ona lubi bawić się ze Stasiem. Jak Ty wrócisz z kolonii, będziesz miał co opowiadać Mateuszowi i Natalce z Sokolnik. Życzę wszystkim Zuchom i Kadrze, aby każdy kolejny dzień był wesoły, radosny i SŁONECZNY. ADULKU Drogi - Kocham Cię bardzo i ściskam na razie na odległość. Miłego dnia jutro. Pa

Anonimowy pisze...

Kochani SŁowianie
Prognozy macie dobre przynajmniej na sobotę. Jesteśmy z Was bardzo dumni a kolejne zdjęcia wzruszają, Podziękowania dla druhen i druhów.
Serdeczne ucałowania dla Zosi Kardas
Rodzice

edyta pisze...

Hah! Juz sobie wyobrażam najazd zielonych ludków na sklep :) :)
Ciekawe czy coś w nim jeszcze zostało po Waszym wyjsciu ;)
Maja- co ja się będę rozpisywać- zostal ci tydzień!!! Wykorzystaj ten czas maksymalnie - zapewniam Cię' ze takie obozy pamięta się potem baaaaardzo dlugo:) Widzimy sie niebawem :)
Mama, tata, Tom i Czarny Pies

Anonimowy pisze...

słoneczne zyczenia i pozdrowienia dla najwiekszego kowala Mateusza przesyła babcia Grażyna

Dagmara Marosik pisze...

Norbi łuki,strzały i dzidy to to - co bardzo lubisz. Kosmyk włosów wrzucony do ogniska - no no prawdziwy twardziel z Ciebie. Norbiku pozdrawiamy Ciebie i całujemy z całego serduszka. Nie chowaj się i cały czas się uśmiechaj. Chcę zobaczyć uśmiechniętą, zadowoloną minę. Mam nadzieję, że się świetnie bawisz.
Kochamy Cię mama i tata
P.s.
Pozdrowienia dla wytrwałej i bardzo pomysłowej Kadry oraz udanej zabawy na kolejny tydzień dla wszystkich Zuchów i Harcerzy

Anonimowy pisze...

Do Huberta Klimka
Mam nadzieję że udało uciąć się kosmyk z Twoich króciutkich włosów. Zakupy w sklepie pewnie udane. Ja z Darią jesteśmy u wuja Grzesia. Mam nadzieję że listy dotarły, dzisiaj wysyłamy kolejne. Pozdrowienia i buziaki od wuja Grzesia, cioci Ali, Ani, Marcinka, Piotra, Anetki a buziaki od mamy i Darii.

Pomocnik BHP pisze...

Witaj Kingusiu. Cieszymy się że znów masz ładną pogodę.Widocznie "słoneczne promyki" wyszły z namiotów i zawisy nad polaną ;) U nas tez słoneczko świeci. Tata wrócił wczoraj do domu.
Życzymy ci dobrej zabawy.Pozdrawiamy wszystkich. Mama i tata Kingusi :)

Rodzice KACPRA pisze...

SUUUUUUPER , takie uśmiechnięte buziaki. Kacper wczorajsze zajęcia to było chyba coś dla Ciebie. Dzidy, łuki.... chłopcy mieli chyba dzisiaj dużą frajdę.Upolujcie coś smacznego na ognisko. Tylko nie wpakuj komuś dzidy w pupę. Fajnie , ze mieliście ładną pogodę. Czekamy na relację z dzisiejszego dnia całujemy Cię mocno i pozdrawiamy wszystkie dzieciaki . mama i tata

Rodzice Franka pisze...

Synku, ale wspaniałe łuki. Nie powstydziłby się nawet Robin Hood!! Kosmyki włosów spalone? Jak udało się ognisko? W Łodzi dzis znów upał nie do zniesienia.
Trzymaj się dzielnie Rycerzu:)
Kochamy Cię bardzo, tata i mama.

Magda Rojewska pisze...

Słoneczne dzień dobry :-) wczoraj znowu mieliscie dzień pełen przygód i atrakcji. A to już połowa kolonii za Wami ....... miło było przeczytać pochwałę dla Kowali, mam nadzieję że druhna ma więcej powodów żeby Was wychwalac :-) na zdjęciu z dzidami i łukami prezentujecie się super. Nasi mężczyźni :-) Szymonku tatuś chyba dzisiaj jedzie na ryby. Zapomnielismy Ci napisać że w tamten weekend z Panem Witkiem zlowili wieeeelka rybę. Zdjęcia obejrzysz w domu. Zyczymy Wam super przygód i słońca, słońca, słońca..

Dorota i Marcin Płomińscy pisze...

Małgosiu. Znowu atrakcje. I to niebylejakie. Robienie wianków to dla Ciebie nowość, ale w stroju słowiańskim prezentujesz się całkiem nieźle. Mogłabyś tylko zmienić koszulkę, bo pomyślę, że resztę zgubiłaś. Chłopcy mają super łuki, może któryś pozwoli Ci postrzelać, to byłoby w sam raz odpowiednie do twojego temperamentu. Baw się dobrze. Całujemy i ściskamy mocno. Mama i tata.

Pozdrowienia od cioci Marty i wujka Michała oraz Konrada.

Anonimowy pisze...

Mama młynarki-Natalki Błoch. Córciu, bardzo ładnie Ci w tym słowiańskim stroju. Baw się dobrze. Pozdrowienia od mamy, taty i Sebastiana, który już wrócił z obozu. Pa. Pa. Buziaczki. Pozdrowienia dla Zosi Zimnickiej od Cioci Basi i Wuja Wieśka.

Unknown pisze...

Franus,bohaterze! Ale Wy tam macie atrakcje!wyprawa do sklepu tez do nich nalezy-pamietam z wlasnych obozow:)korzystaj z tego,baw sie i do zobaczenia,6dni szybko zleci.buziaki

Justyna Barańska pisze...

Matysiu i Szymku widzimy że świetnie się bawicie! Zadowolone macie miny i to nas cieszy:-) już nie możemy się doczekać aż wszystko nam sami opowiecie. Buziaczki mama i tata.

Anonimowy pisze...

Po tygodniowych przygotowaniach może nadszedł czas na zaliczanie przez zuchy górskich szlaków i poznawanie piękna naszych gór.Powodzenia.

Anonimowy pisze...

Po tygodniowych przygotowaniach może nadszedł czas na zaliczanie przez zuchy górskich szlaków i poznawanie piękna naszych gór.Powodzenia.

Anonimowy pisze...

Cześć Karolinko bardzo miło było usłyszeć twój wesoły głos.Na zdjęciach wyglądasz super!!!Widać że jesteś zadowolona z obozu.Milion buziaków od babci,dziadka Janusza.POZDROWIENIA DLA MAMY TATY I CAŁEJ KADRY!!!

Maria Chromicz pisze...

Pozdrowienia dla calego obozu i szczegolne ucalowania dla Kadi Krawcowej od mamy, taty i Krzysia :)

edyta pisze...

Zuchom zazdrościmy doskonałej zabawy, a kadrze świetnych pomysłów i zapału!!!
Maja - mam nadzieję że wszystko jest ok !?!?!
Na pewno doskonale sobie radzisz, co ja ci tu będę przynudzać ;)
No. To na dziś tyle. Trzymaj się!

mama, tata, Tomek i Zojka

Ada mama Hubalka pisze...

Cześć Słowiańskie Zuchy!!!
Ekwipunek i uzbrojenie macie imponujące! Hubal mam nadzieję, że nie odciołeś tym mieczem nikomu głowy ;) A czy sprawdzaliście czy są wśród was wiedźmy, czarownie i szeptuchy?????

Pozdrawiam Kowali , całuję Cię mocno Hubalku!!!
Ada mama:)

Anonimowy pisze...

Cześć Synuś, miło Cię było w końcu usłyszeć:-)Połowa obozu za Tobą, więc teraz będzie tylko z górki. Jestem pełna podziwu jak wspaniale wykonaliście broń, brawo wszystkie Zuchy! Pozdrowienia dla wszystkich obozowiczów i kadry:-)
Szczególne pozdrowienia dla Harcerzy: Ady, Szymka, Maćka i Damiana i dla Kowali
Buziaki dla Patryka
Monika mama Sielaków

Unknown pisze...

Część Kamilku.
Odnośnie ryby, o której ciocia Madzia pisała to dziadek z wujem Grzesiem wyłowili w końcu wielkiego amura.
Ale super macie na tym obozie. Na pewno byleś w swoim żywiole jak robiliście łuki i dzidy. Chyba sama Ci trochę zazdroszczę, że nie byłam zuchenką w Twoim wieku😊
U nas wszystko w porządku.
Trzymaj się i baw się dobrze, bo już połowa obozu za Tobą.
Kocham Cię bardzo.
Mama

Anonimowy pisze...

Babcia Zosi Kardas.Hej Zosieńko.Ciekawa jestem jak wyglądały postrzyżyny.Wianki super.Wreszcie u Was i u nas lepsza pogoda.Bawcie się dobrze zuchy.Mooocne uściski-Babcia Tereska

Anonimowy pisze...

MARYSIIU TRZYMAJ SIE GLOWA DO GORY POWIEDZ DRUHNIIE O OBTARTYCH STOPKACH JUZ NIIEDLUGO SIE WIDZIMY KOCHAM CIE BARDZO. TATA WOJTEK

Anonimowy pisze...


Pozdrowienia od babci Ireny
dziadka Krzyśka ,Asi , Przemka ,Miłoszka i Zuzi dla Karolinki Markowiak.
Cieszymy się że dobrze się bawisz na koloniach.

Magda Żuk ciocia Julci pisze...

Super że u was w końcu wyszło słoneczko, jednak jestem pewna ze na waszych buziach święci ono cały czas!! Widać że świetnie się bawicie i nie tracicie ani chwili na nudę!! Tak trzymać!! Julcia bardzo się wszyscy cieszymy ze się świetnie bawisz!!! Przesyłamy Tobie i wszystkim uczestnikom obozu gorące buziaczki!Kochamy Cię Mocno!!Marcel codziennie pyta się kiedy wracasz i nie może się Ciebie doczekać!

Marcin Płomiński pisze...

Małgosiu. Kocham Cię, zuchenko. Tata.

Mama też Cię kocha.

Dagmara mama Norberta pisze...

Norbi miłego wieczoru i udanej zabawy. Pozdrowienia od cioci Agi, wuja Darka i Kamila. Wszyscy tęsknią za Tobą i Wiktorkiem. Do zobaczenia za kilka dni w Łodzi.
mama i tata

Anonimowy pisze...

Wikusiu i Piotrusiu, przesyłamy
pozdrowienia dla wszystkich. Cieszymy się że możemy oglądać jak dobrze się bawicie. Życzymy wam dużo słońca i wielu przygód. Babcia Gosia i dziadzia Janusz.

Anonimowy pisze...

Witajcie zuchy... albo Słowianie - już nie wiem jak do Was się zwracać. Ciekawa jestem czy już wysłałaś Zosiu jakiś list do nas. Może bym się z niego czegoś więcej dowiedziała czego nie widać na zdjęciach. Pozdrawiam wszystkich zucho-Słowian. Mama Zosi Zimnickiej

Magda Rojewska pisze...

Ciekawe czy nasze zuchy już grzecznie śpią :-) Szymus kolorowych snów życzą rodzice i siostra

Natalia siostra Szymka pisze...

Super wam te łuki i dzidy powychodziły :) Oby słonko się już was trzymało :) Pozdrowienia i bawcie się dobrze!

Unknown pisze...

Kochany Króliku, pięknie wyglądasz na zdjęciu w sukni słowiańskiej :-). Pogoda i humory jak widzę Wam dopisują i moc atrakcji ciągle przed Wami. Mama napisała już pierwsze listy. Całujemy Cię mocno kochana córeczko. Rodzice. P.S Ucałowania od Dziadków

Dagmara i Mirek Marosik pisze...

Dzień dobry Norbi
Mamy nadzieję, że nocka minęła słodko i spokojnie. Cieszymy się, że dobrze się bawisz. Cały czas jesteśmy z Tobą. Ciekawe co przyniesie nowy dzień w Grodzie Słowian? Pewnie znowu wiele atrakcji. Powodzenia i wesołej zabawy z ciągłym uśmiechem na twarzy.
Pozdrowienia od wuja Rafała, i Marcina oraz cioci Doroty dla Ciebie i Wiktorka.
Kochamy Cię i ściskamy z całego serduszka - rodzice

Anonimowy pisze...

Kochana Zuzelko,
Mam nadzieje, ze nadal dobrze sie bawisz.
Przynajmniej uśmiech gości na Twojej twarzy.
Bardzo nasz to cieszy.
Tylko mam gorąco prośbę nie zapominać o zakładaniu okularów!!!
Ściskamy Cię bardzo mocno. List już dziadkowie dostali, bardzo dziękujemy.
SAMYCH CUDOWNYCH WRAŻEŃ.
Mama Zuzi Błaszczyk


Anonimowy pisze...

Kochana Zuzelko,
Mam nadzieje, ze nadal dobrze sie bawisz.
Przynajmniej uśmiech gości na Twojej twarzy.
Bardzo nasz to cieszy.
Tylko mam gorąco prośbę nie zapominać o zakładaniu okularów!!!
Ściskamy Cię bardzo mocno. List już dziadkowie dostali, bardzo dziękujemy.
SAMYCH CUDOWNYCH WRAŻEŃ.
Mama Zuzi Błaszczyk


Pomocnik BHP pisze...

Dzień dobry Kingusiu :). Miłego dnia i dobrej zabawy.
Przytulam cię mocno.Mama

Dorota i Marcin Płomińscy pisze...

Małgosiu. U nas upał. U Was pewnie też. A jak ładna pogoda to macie jakieś atrakcje i na nic innego nie macie czasu, tylko na dobrą zabawę. Baw się zatem dobrze i korzystaj. Buziaki. Mama, tata i babcia Z.

Anonimowy pisze...

Mama Zosi Kardas
Kochanie u nas gorąco i upał, mam nadzieję że bawicie się dobrze. My siedzimy w ogródku i pasiemy królika.
Ucałowania
Mama

Maria Chromicz pisze...

Kochana Kasiu,
pomimo gorąca, dziś zrobiliśmy z Krzysiem piękną trasę do Lasu Łagiewnickiego. Zabraliśmy też Karola, który gorąco Cię pozdrawia. Pedałowaliśmy 3 godziny, ale było fajnie. Mam nadzieję, że Ty również dzielnie maszerujesz, bawisz się świetnie i zdobywasz nowe szczyty. Pozdrawiamy wszystkie zuchy, druhny i druhów z Rudawskich szlaków.
Mama, tata i Krzyś.

Anonimowy pisze...

Marysiu witaj mysle ze pojechalas na oboz i wrocisz jak dzielne lwiatko widze ze przed wami duzo wyzwan i zdobywanie nowych umiejetnosci. Podziwiam Cie i jestem bardzo dumna z takiej corki. Jak patrze na wasza polane to tak wygladaja moje wymarzone wakacje a tu jeszcze tyle przygod przed wami. Dbaj o siebie i wykorzystaj czas wolny na opanowanie swoich rzeczy. Oddychaj lesnym powietrzem i poznawaj otaczajaca was przyrode. Na zdjeciach widze wesole buzie i moc dobrej zabawy. Garncarki zycze Wam zeby drugi tydzien obozu byl jeszcze lepszy i sloneczny. MamaMarysi Pankiewicz. Jak wrocisz to caly sierpien nasz. Calusy od taty. Pozdrowienia dla calego obozu a wyjatkowo dla dh. Dominiki

Justyna Barańska pisze...

Matysiu i Szymku, mam nadzieję że świetnie się bawicie. U nas parno i duszno. Co porabiacie? Kiedy Jedziecie na wycieczkę do Pragi? Buziaczki mama. Szczególne pozdrowienia dla Zielarek i Drwali oraz całej kadry

Anonimowy pisze...

Do Nadii K
Jak tam zakupy udane? Babcia Ala mowi ze masz uwarzac na kolor swoich nog bo sie fioletowe zaczynaja robic(chodzi o siniaki jak bys nie wiedziala) pozatym juz po remoncie a unas slonce mamy nadzieje ze i uwas tez Kochamy i czekamy na twoj powrot bo niema nam kto dokuczac pozdrowienia dla wszystkich dzielnych zuchow i opiekunow

Rodzice KACPRA pisze...

Witaj KACPERKU, milo było Cie usłyszeć. My też bardzo tęsknimy ale cieszymy się, że świetnie się bawisz z dziećmi. Z nami jesteś cały rok a wakacje są tylko 2 miesiące. Półmetek obozu już za Tobą. Nawet się nie obejrzysz a będziesz siedział w pociągu do domu. Tym czasem korzystaj z ostatniego tygodnia i życzymy żeby był równie udany jak pierwszy. Baw się dobrze i uśmiechaj się Całujemy, kochamy,ściskamy Cię mocno. mama i tata
pozdrawiamy wszystkie ZUCHY i kadrę.

Unknown pisze...

Olinka kocham cię pozdrowienia od Gosiaczka

Anonimowy pisze...

Wikusiu jaka piękna z Ciebie Slowianka.Piotrus- w końcu doczekales sie łuku. Pewnie sie cieszysz. Bawcie się dobrze.ja za Wami bardzo tęsknię ale zobaczymy się juz za tydzień. Szybko zleci.caluje was bardzo mocno. Mamuśka

Anonimowy pisze...

Mama Zuzi W.
Córeczko nie odebrałam od Ciebie telefonu. Bardzo Cię przepraszam. Zadzwonię do Ciebie jutro o wyznaczonej godzinie, tak jak Druhna Dominika napisała. Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Trzymam kciuki i bardzo za Tobą tęsknie. Baw się kochanie dobrze. Mocno ściskam, całuję i kocham. Pa.

Anna Darnowska pisze...

Po kilku dniach pobytu w górach wróciliśmy do Łodzi. Bardzo podobały się nam Góry Sowie, choć sów tam nie było. Przygotowujemy się do wyjazdu nad jeziora. Czy żółto-czarne płetwy mogą być? Całuski od mamy i taty.

Unknown pisze...

Kochany Kubuniu M.prawdziwy z Ciebie ,Słowiański Zuch,.Buziaki babcia Iwona.